Swoje urodziny Przemek G. i Przemek K. postanowili wyprawić na łonie natury. W piękny, majówkowy dzień, na Polanie Czerwonej w Lasku Arkońskim rozpalili ognisko i zaprosili gości do pieczenia kiełbasek. Goście, jak na dobrych ludzi przystało, złożyli solenizantom życzenia urodzinowe, a Mariusz K. napisał i przedstawił swój wiersz, napisany na tę okoliczność. Oba Przemki obdarowani zostali licznymi upominkami. Pani Wanda, mama jednego z Przemków, przygotowała przepyszne potrawy. Oprócz kiełbasą na ognisko, goście mogli uraczyć się kanapkami ze smalcem domowej roboty, kotlecikami, marynowaną papryką i dużo więcej. Koleżanka Ania dołożyła do tego sałatkę własnej roboty. Przybyli goście głodni nie byli. Najedzeni odśpiewali „Sto lat..” solenizantom i wznieśli toast bezalkoholowym szampanem.